Wystawa Jacka Sroki „Sprzysiężenie Kiełbasek” prezentuje wybór ok. 40 obrazów i grafik powstałych w ciągu ostatnich lat.
W pracach Jacka Sroki odnaleźć można echa ekspresjonizmu i tradycji krakowskiej szkoły grafiki. W zakresie ikonografii artysta często odwołuje się do uniwersalnych tematów i motywów znanych z historii, literatury i sztuki powszechnej. Jacek Sroka tworzy własny malarski język, który swoją szorstkością i wyrazistością doskonale odpowiada podejmowanej tematyce, której głównym bohaterem jest człowiek ze swoimi niedoskonałościami.
Rozwiązania formalne to przede wszystkim deformacja, zaskakujące zestawienia barw, zabawy fakturą. Często jest w tych obrazach dosadność, ślad ekspresyjnej stylistyki z początków twórczości, jednak wszystkie te zabiegi to dokładnie obmyślana koncepcja, kompozycja zgodna z najlepszymi akademickimi zasadami, choć odbiegająca od ideałów klasycznych konwencji.
To co łączy prace zgromadzone na wystawie to poetyka groteskowości. Pod prześmiewczą formą kryją się odniesienia do skomplikowanych relacji międzyludzkich, targających człowiekiem lęków, słabości, pragnień. Dalekie są one od jednoznaczności. Przy atmosferze żartu, pozornej błahości niektórych historii wyczuwalny jest niepokój, zapowiedź katastrofy, co swą kulminacje znajduje w pracy „Szakona”, gdzie tragedia rozgrywa się już na naszych oczach. Zdaniem Wolfganga Kaysera, badacza groteski "Groteskowość to świat, który został wyobcowany" Taki świat wykreowany w sztuce budzi zdziwienie i zarazem lęk z powodu jego zdeformowania, jednocześnie wynika z potrzeby przezwyciężenia tego, co zagraża i niepokoi w realnym, współczesnym świecie. Jacek Sroka odnajduje absurdy, intrygujące postawy nie tylko w autentycznych historiach, ale także w tych literackich, czy w tych tworzonych przez popkulturę. W swoich pracach kreśli osobistą, prześmiewczą wizje tych historii i demitologizuje ich znaczenie, znajdując odpowiedni dystans. Jest to groteskowy zapis świata, ale jakże trafny, bo przecież w rzeczywistym świecie tak jak w jednym z obrazów Jacka Sroki nawet Superman mógłby pozwolić sobie na chwilę słabości...
ARTTRAKT Gallery is located at the intersection of Ofiar Oświęcimskich Street and Solny Square in Wrocław, in a part of a Renaissance tenement house reconstructed after the II World War. It used to belong to a Wrocław patrician, Heinrich von Rybish, n.b. an art collector. After the War, the flat on the first floor of the building was a home of Eugeniusz Geppert – an artist, painter, founder and the first Rector of the State Higher School of Visual Arts (PWSSP); he lived and worked there together with his wife, Hanna Krzetucka – a painter and initiator of Eugeniusz Geppert Competition.